Kończy się stary rok, zaczyna nowy, a wraz z nim nowa energia, nowe możliwości i nowe cele. Ileż to razy obiecywałaś sobie, że w tym roku to będziesz regularnie ćwiczyć, zadbasz o kondycję, spędzisz więcej czasu z bliskimi, regularnie będziesz dzwonić do brata, schudniesz, zmienisz dietę, nauczysz się wreszcie angielskiego i z całą pewnością przeczytasz więcej książek. Na koniec roku robisz bilans i okazuje się, że lista pozostała tylko zestawem pobożnych życzeń. Co zatem zrobić, by zrealizować noworoczne postanowienia? Oto kilka skutecznych sposobów, które zbliżą Cię do sukcesu. Z tą listą realizacja postanowień będzie o wiele łatwiejsza.
Sposób 1 – Co za dużo to niezdrowo
Podczas wymyślania noworocznych postanowień wielu ludzi popełnia ten sam błąd planując zbyt wiele. Każda zmiana, którą zamierzasz wprowadzić w życie będzie wymagała zaangażowania, zmiany nawyków, koncentracji i systematycznej pracy nad realizacją celu. Pamiętaj też, że gdy już doprowadzisz go do mety przyjdzie czas na regenerację. Każdy z tych elementów wymaga czasu. Spójrz na swoje cele z lat poprzednich. Jeśli nie udało Ci się zrealizować żadnego, nie popadaj
w przesadę planując od razu pięć. Skup się na jednym lub dwóch celach. Tym sposobem w grudniu bilans będzie wyglądał imponująco. Pamiętaj o stałych obowiązkach oraz nieplanowanych zadaniach, które wypadną w ciągu roku. One również odwrócą uwagę
i zabiorą czas. Nie bierz, więc na siebie zbyt wiele postanowień, bo brak ich realizacji wywoła frustrację. Ja umieszczam na liście maksymalnie trzy postanowienia na cały rok.
Sposób 2 – Bądź konkretna
Pamiętaj, aby jak najbardziej szczegółowo określić swój cel. Jeśli chcesz schudnąć to określ ile to ma być kilogramów i jaki dajesz sobie na to czas. Dzięki temu będziesz wiedzieć do czego dążysz, jak rozłożyć siły i gdzie jest meta. Chcesz zacząć uprawiać sport? Określ jaka to ma być dyscyplina, ile razy w tygodniu ją uprawiasz, w jakie dni i jak długo będzie trwał trening. Im bardziej konkretnie tym lepiej, np squash raz w tygodniu w każdy wtorek przez pół godziny. Dzięki takiemu sprecyzowaniu celu dokładnie wiesz kiedy, co i jak długo musisz robić, by go osiągnąć. Chcesz w tym roku przeczytać więcej książek? Ambitnie, odpowiedz sobie więc na następujące pytania:
● Ile książek przeczytałeś w poprzednim roku?
● O ile więcej chcesz przeczytać w kolejnym?
● Ile to będzie przez cały rok?
● A zatem ile pozycji chcesz czytać miesięcznie?
● Którą książkę przeczytasz jako pierwszą?
● Kiedy zaczynasz?
Przez cały czas pamiętaj o sposobie nr 1, nie przesadzaj z planami. Skoro nie chodziłeś na siłownię wcale, to nie planuj od razu codziennych treningów. Przeczytałeś w ubiegłym roku dwie książki? Zaplanuj cztery zamiast piętnastu.
Sposób 3 – Plan działania
To jeden z najważniejszych elementów, bo przecież żeby dotrzeć do Australii najpierw trzeba kupić bilet, a potem pojechać na lotnisko. Dom też stawiasz zaczynając od fundamentów, a każda kolejna cegła przybliża Cie do stropu. Każdy cel ma swoją drogę realizacji. Rozbij cel na mniejsze kroki. Chcesz się nauczyć wreszcie języka to zaplanuj jak to zrobić. Określ też szczegółowo jak będą wyglądały kolejne kroki np.
● Krok 1 – Określenie tego co już wiesz i odświeżenie wiedzy,
● Krok 2 – aplikacja do nauki,
● Krok 3 – kurs,
● Krok 4 – konwersacja.
Pomyśl tylko ile czasu zajmuje Ci zaplanowanie wakacji. Niech ważne dla Ciebie cele również będą tak szczegółowo planowane jak ostatni wyjazd do Indii.
Sposób 4 – Czas
Pamiętaj o tym, by do każdego noworocznego postanowienia przypisać czas jego realizacji. Jeśli rozbijasz cel na poszczególne etapy, jak powyżej w kwestii nauki języka, określ do kiedy chcesz zrealizować poszczególne etapy. Jeśli zależy Ci na oduczeniu się irytującego nawyku, określ kiedy zaczynasz i ile czasu sobie na to dajesz. Data powinna być konkretna. Nie do lata, tylko konkretnie do którego dnia i którego miesiąca. Dzięki takiemu podejściu będziesz dokładnie wiedzieć jak rozłożyć siły na zamiary.
Sposób 5 – Sukcesywnie
Jeśli na Twojej liście znalazło się kilka celów to zaplanuj ich realizację po kolei. Zacznij od pierwszego, a gdy już go zrealizujesz, przejdź do kolejnego. Nie rób wszystkiego na raz. Wprowadzanie ważnych zmian wymaga energii. Rozplanuj ją rozsądnie, w przeciwnym wypadku wyczerpiesz siły już po pierwszej prostej. Rozpisz, który cel jest pierwszy, a które kolejne. Zaplanuj od czego zaczynasz, a gdy już zrealizujesz pierwsze postanowienie, przejdź spokojnie do kolejnego.
Sposób 6 – Stąpaj po ziemi
Warto ustalać cel realny do osiągnięcia. Cel nierealny nie zostanie zwieńczony sukcesem i obudzi frustrację. Czytałam niedawno o pewnym wyzwaniu czytelniczym. 52 książki w rok. Dużo czytam, ale nie mam szans na przeczytanie aż tylu pozycji, musiałabym nie robić niczego innego. Dla mnie taki cel nie jest realny. Nie nauczysz się biegle języka w rok, jeśli nie znasz ani jednego słowa, ale bez problemu schudniesz 10 kilogramów, rzucisz słodycze, polecisz pierwszy raz samolotem czy zaliczysz upragnioną wycieczkę do Paryża.
Ważnym jest, by mieć również wielkie, życiowe cele. Z takimi warto jednak pójść do coacha. Z jego pomocą ich określenie i osiągnięcie stanie się znacznie łatwiejsze, a dodatkowo otrzymasz profesjonalne wparcie. W końcu gra toczy się o Twoje szczęście.
Sposób 7 – Motywacja
Zastanów się nad tym jak ważny jest dla Ciebie ten cel? Chcesz rzucić jedzenie mięsa bo taka jest moda, czy naprawdę to dla Ciebie ważne? Chcesz ćwiczyć dla zdrowia i figury czy dlatego, że koleżanka poszła na gimnastykę i Ty też chcesz być taka aktywna? Czasem motywacja może być głęboka wynikająca z wewnętrznych pragnień, czasem to może też być wyzwanie po to, by coś sobie udowodnić. Niech jednak będzie to ważne. Niech realizacja celu da Ci satysfakcję. Im bardziej Ci zależy, tym większa szansa, że osiągniesz cel, nie poddasz się lenistwu i nie odpuścisz.
Wyobraź sobie jak w grudniu 2020 odhaczasz wszystkie cele na Twojej liście. Co czujesz?
Do dzieła.
Magdalena Radomska